Z dzieckiem na zakupach, czyli rosnące potrzeby naszych pociech

XXI wiek to czas bardzo wymagający. Musimy podążać za błyskawicznie rozwijającą się technologią, radzić sobie z łączeniem obowiązków służbowych z rodzinnymi i nie poddawać się presji czasu. Współcześnie dyktowane trendy wpływają jednak nie tylko na dorosłych, ale oddziałują też na najmłodszych. Jak zmieniły się nasze tendencje zakupowe? Jakie potrzeby mają obecnie dzieci i na ile im ulegamy?

Dawniej a dziś

W dzieciństwie z pewnością nie raz zdarzyło nam się chodzić z rodzicami na zakupy. Zwykle jednak był to proces o dość szablonowym przebiegu – wybieraliśmy produkty, które pojawiły się na naszej liście zakupów, płaciliśmy za nie i wracaliśmy do domu. Czasem udało się nam namówić rodziców na kupno słodkiego prezentu, czy jakiejś innej drobnostki. Nie byliśmy jednak w stanie zmienić decyzji zakupowych naszych rodziców tak, jak współcześnie często udaje się to naszym pociechom. Co się od tego czasu zmieniło? Wzrosło znaczenie marek, opinii otoczenia i oczywiście dostępność bogatej palety dóbr oraz usług.

Dwie strony medalu

Podążając za konsumpcyjnymi trendami możemy wiele zyskać, ale też i stracić. Jeśli będziemy bezrefleksyjnie realizować zachcianki naszych dzieci, nie nabiorą one szacunku dla pieniędzy i pracy, którą trzeba włożyć w ich zdobycie. Drugą stroną medalu jest możliwość edukacji naszych pociech i zaszczepienie w nich chęci do samorozwoju. Jeśli inwestujemy w zabawki dla dzieci, warto przyjrzeć się roli, jaką spełniają w ich rozwoju. Spośród gier komputerowych do wyboru mamy zręcznościowe, strategiczne i edukacyjne (koszt: 30 – 200 zł). Możemy pokusić się o multimedialne zestawy do nauki języków obcych (100-200 zł) lub klocki czy wieloelementowe konstrukcje dla nieco starszych pociech (50 -250 zł). Jedną z bardziej lubianych przez dzieci form rozrywki są gry planszowe (20 – 150 zł), które pozwalają nie tylko dobrze się bawić, ale także spędzać czas z rówieśnikami lub rodzicami. Podczas zakupu zabawek warto pamiętać, że dzieci cechuje naturalna chęć poznania świata, dlatego ważne jest, by już na tym etapie zadbać o ich intelektualny rozwój.

Wakacje w ogrodzie

Rynek usługowy otwarty na najmłodszych

Zajęcia pozalekcyjne, warsztaty i treningi organizowane są już od najmłodszych grup wiekowych, a ich wachlarz jest naprawdę szeroki – począwszy od gry w tenisa (30 – 100 zł/h), przez lekcje baletu (150 – 300 zł / mies.) lub jazdy konnej (25 – 50 zł/h), skończywszy na kursach języków obcych (400 – 1000 zł/semestr). Dzieci już na tym etapie mogą poznawać swoje pasje i uczyć się systematyczności. Istotne jest, by zbadać jakie są preferencje naszych pociech, by w późniejszych latach móc wesprzeć je w podejmowaniu ważnych wyborów.

Prezent odroczony w czasie

Obecnie wydatki na dzieci, ich edukację i realizację pasji potrafią pochłaniać znaczną część domowego budżetu. Inwestując w najmłodszych, warto więc skupić się na tym, co przyczyni się do ich rozwoju. O ile kupno przypadkowej zabawki sprawi, że na twarzy dziecka pojawi się chwilowy uśmiech, o tyle decyzja o zapisaniu go do szkoły muzycznej będzie niosła za sobą szereg stopniowo zdobywanych doświadczeń, umiejętności i satysfakcji. Planując wydatki na dzieci, starajmy się zatem myśleć długoterminowo i pamiętajmy, że nasze decyzje finansowe są częścią wychowania.

Artykuł powstał we współpracy z: www.pozyczkomat.pl

pożyczkomat

No votes yet.
Please wait...